Przejdź do treści

Erasmus + w Norwegii, University of Bergen – czyli o tym jak fiordy jadły mi z ręki ;)

Bergen to drugie największe miasto w Norwegii, położone wśród fiordów i siedmiu gór. To właśnie to jest czynnikiem, dlaczego Bergen zajmuje palmę pierwszeństwa pod kątem ilości opadów w Europie. Przejście szlakiem wszystkie 7 gór zajmuje około 8-10 godzin, co możliwe jest raczej podczas wakacji, ze względu na dłuższy dzień. Najwyższa góra – Ulriken (643 m.n.p.m) charakteryzuje się tym, że na jej szczyt prowadzą schody. Bergen słynie z obecności fiordów oraz gór w związku z tym jest to bardzo atrakcyjna propozycja dla osób pragnących aktywnie spędzać czas wolny i wypocząć.

Swoimi wspomnieniami z wyjazdu dzieli się Marek Wałachowski, student prawa na WPiA UKSW, który odbył część toku studiów na Uniwersytecie w Bergen w ramach programu Erasmus+ w semestrze zimowym 2017/2018. A obecnie realizuje kolejną wymianę w ramach programu Erasmus+ (tym razem z drugiego kierunku, Ekonomia) na University of Foggia we Włoszech. Relacja już wkrótce!

Univeristy of Bergen

Uniwersytet mieści się niedaleko od centrum. Zbudowany jest w stylu łączącym nowoczesność ze skandynawską prostotą. Kadra akademicka składa się z dobrze wyszkolonych i mówiących po angielsku doktorów/profesorów, w związku z tym realizowane studia odbywały się w języku angielskim. Egzaminy przeprowadzane były w formie pisemnej, czasem prowadzący dawał dodatkowe zadanie (np. esej) wcześniej, który stanowił 1/3 oceny. Przygotowanie do egzaminu wymagało uczestnictwa na zajęciach z prowadzącym oraz zapoznanie się z rekomendowanym przez prowadzącego podręcznikiem (lub inną monografią).

Zakwaterowanie i koszty utrzymania

Uczelnia zorganizowała zakwaterowanie. Pierwszego dnia w centrum odbierało się klucz do pokoju w akademiku (możliwy był wybór piętra), a następnie pokierowano jak się tam dostać. Dostęp był bardzo łatwy, tuż przy linii tramwajowej.

Średnie miesięczne koszty utrzymania określiłbym na około 750 euro, z czego 300 euro stanowił czynsz za mieszkanie. Oczywiście wycieczki to dodatkowe koszty. Produkty akcyzowe są specjalnie drogie w krajach skandynawskich, więc w pewnym momencie stałem się amatorem winiarstwa 😉

Życie studenckie w Bergen

Co do zasady spotkania były organizowane przez ESN i odbywały się przy dużym akademiku. Znajdowało się tam tzw. common place, w którym były dwa pokoje. Jeden ogólny, z kanapami i stolikami, drugi bardziej rozrywkowy – ze stołami do bilard, ping-ponga, piłkarzykami, pianinem i rzutnikiem, gdzie można było podłączyć swój komputer. Niestety, wyjście do barów/pubów wiązało się wysokimi kosztami i wyjście tam było zbyt drogie żeby spędzać tam dzień lub wieczór. Na szczęście, wielu studentów było otwartych na imprezy w zamkniętym gronie i wspólnie organizowaliśmy spotkania, podczas których każdy przynosił swoje regionalne specjały.

Warto także udzielić się w wolontariacie, gdyż dostarcza to darmowych opcji spróbowania tradycyjnych potraw oraz napojów. Polecam Olfestival, po którym jest impreza dla wolontariuszy na której oferowane są za darmo napoje z górnej półki.

Większość studentów mieszkała w akademiku Fantoft, przy którym organizowane są wszystkie spotkania. Z drugiego akademika można dojechać w około 20-30 minut.

Studenci Erasmus+

University of Bergen przyjmuje corocznie ponad 1000 studentów międzynarodowych. W semestrze, na który pojechałem było aż 1200 studentów. Tak duża grupa studentów była jednocześnie zróżnicowana, przez co można było poznać ludzi naprawdę z każdego zakątka ziemi (Afryka, Ameryka Pn. i Pd., Azja, Australia, Europa). Oczywiście większość pochodziła z Europy (głównie z Niemiec, Francji i z Hiszpanii). Polaków było ponoć 12 (nie procent!), spotkałem ok. 5-7.

Zwiedzanie i poznawanie kultury Norwegii

Zdecydowanie trzeba się wybrać na Trolltungę (trzeba poświęcić na to dwa dni). Poza tym, góry otaczające Bergen, które nie są zbyt trudne do zdobycia oferują piękne, norweskie widoki.

Norwedzy są wyjątkowo zamkniętymi ludźmi, ale przy dłuższych relacjach potrafią się otworzyć. Poza tym, są bardzo pomocni – gdy czegoś potrzebujemy to chętnie nam wytłumaczą (praktycznie każdy Norweg rozmawia po angielsku).

Bardzo pozytywnym aspektem jest Mentor Week na początku pobytu organizowany przez Uczelnię. Podczas tego wydarzenia norwescy studenci pokazywali nam swoją kulturę oraz oferowali różne atrakcje!

Ogólne wrażenia z wyjazdu w ramach programu Erasmus+

Na wyjazdy z programu Erasmus+ nie można narzekać pod żadnym aspektem. Przede wszystkim zdobywa się płynność językową, poznaje nowych przyjaciół i angielską terminologię z zakresu kierunku, z którego wyjeżdżamy. Jest to także czas na poznanie innego miejsca, kraju, obyczajów panujących w różnych kulturach. Wielu studentów jest gotowych podróżować, przez co można współdzielić koszty zwiedzania i pozytywne doświadczenia. Każdy, jeżeli ma możliwość, powinien z niej skorzystać!

24 listopada 2022